Chcąc co nieco zmienić w codziennym makijażu postanowiłam kupić podkład mineralny. Taki, po użyciu którego czułabym, że moja skóra oddycha, nie rezygnując przy tym z krycia oraz ładnego wykończenia. Przeglądając oferty różnych sklepów internetowych padło na podkład mineralny od Pixie Cosmetics. Czy ten produkt okazał się fajny i zagości u mnie na dłużej? Zobaczcie sami… Zapraszam na recenzję.

Pierwsze wrażenie

Byłam bardzo mile zaskoczona otwierając paczkę przyniesioną przez listonosza. Dlaczego? Kiedy rozcięłam nożem gruby i sztywny karton, zobaczyłam piękne opakowanie udekorowane białą wstążką. Sami doskonale wiecie, jak to jest, gdy kupując produkt w sklepie internetowym otrzymujecie go opakowanego jak specjalny prezent. Tak wysłane kosmetyki otwiera się o wiele przyjemniej, a co za tym idzie jesteśmy do nich lepiej nastawieni. Czuje się to dbanie o komfort Klienta. W środku mojego „prezentu” znalazłam ładnie zaprojektowaną ulotkę oraz sam podkład. Ulotka przykuwa uwagę. Znajdują się na niej słowa producentki (pani Sylwii Jakubek), dwa urocze zdjęcia makijażu oraz paletę 30 odcieni z podpisanymi nazwami. Tyle słowem wstępu. Przejdźmy dalej.

Gwarancja w postaci zapewnień słownych z opakowania brzmi następująco:

Amazon Gold Mineral Fundation to lekki, jedwabisty podkład mineralny w pudrze, stworzony z dodatkiem złota koloidalnego oraz naturalnej białej glinki z lasów amazońskich, wyjątkowo bogatej w sole mineralne, makro i mikroelementy. Zapewnia dobre krycie, gwarantując jednocześnie bardzo naturalny efekt makijażu. Idealnie stapia się ze skórą, subtelnie ją rozświetla, sprawiając, że cera jest ujednolicona, wygląda zdrowo i promiennie.”

Podkład mineralny Amazon Gold Mineral Fundation od PIXIE COSMETICS.

Podkład mineralny Amazon Gold Mineral Fundation od PIXIE COSMETICS.

Zalety

Nakładając go po raz pierwszy na skórę postanowiłam zrobić mu test na specjalnych warunkach i zaaplikowałam go również w te miejsca, które wymagają u mnie większego krycia. Skoro jest to podkład mineralny (o czym świadczą same dobrodziejstwa wypisane w składzie) przykryłam nim również zasinienia wokół oczu. Efekt przekroczył moje oczekiwania odnośnie siły krycia. Oceniam je jako średnie. Bardzo ładnie podkład ukrył niedoskonałości cery po nałożeniu drugiej warstwy na drobne mankamenty. Cieszyłam się, że nie jest to jedynie delikatna powłoczka, która sprawdzi się wyłącznie dla doskonałych i bezproblemowych cer. Kolejną zaletą okazało się wykończenie pozostawione na skórze.  Cera po aplikacji podkładu staje się matowa ale, co ważne, nie tępo sucha. Cienka niczym mgiełka warstewka miałkiego pudru ukrywa pory oraz nadaje buzi zdrowy wygląd. Mając już niemałe doświadczenie z produktami mineralnymi stwierdzam, że dotąd nie widziałam produktu, który dawałby tego rodzaju naturalne wykończenie. Jest w nim coś niezwykle ujmującego. Na pewno nie jest to poblask satyny, ani też drobniutko zmielonych drobinek. Nie jestem w stanie sprecyzować do końca efektu jaki daje ten produkt, ale wiem, że tak powinna odbijać światło dzienne idealna cera. Kwestii składu oraz opakowania jako zalety nie będę już więcej rozwijać.

Wady

Nie ma ich zbyt wiele i są dość oczywiste. Denerwują mnie unoszące się pyłki podkładu podczas aplikacji, mimo, iż używam do tego specjalnie przeznaczonego pędzla. Niestety nie zniwelowało to do końca owej przypadłości, typowej dla produktów sypkich. Kolejną z nielicznych wad jest brudząca się, czarna pokrywa podkładu. Przyklejają się do niej drobinki produktu i wygląda ona wtedy nieestetycznie. Plamy można szybko usunąć chusteczką do demakijażu, ale wygodniej byłoby, gdyby zastosowano w produkcji najzwyklejszy plastik, bez tej gumowej domieszki.

Podsumowanie

Idealnie sprawdzi się przy cerach suchych, z problemami oraz dla tych z Was, które potrzebują „czegoś lekkiego”. Ja jednak nie zdecydowałabym się na niego, gdybym mogła wybrać wyłącznie jeden podkład. Reasumując, na dzień i do pracy serdecznie polecam, jednak na wieczorną imprezę lub wyjątkowe okazję mam inne, lepsze rozwiązania. Cóż, to tyle z mojego doświadczenia po ponad miesięcznym stosowaniu podkładu mineralnego Amazon Gold Fundation od Pixie Cosmetics. Bardzo lubię używać ten produkt zwłaszcza, gdy się śpieszę i mam niewiele czasu na to, aby wykonać makijaż.